Sprawdź czy Twoja wakacyjna destynacja nie słynie z wegańskich posiłków
Wegańską wycieczkę najlepiej rozpocząć jeszcze w domu. Większość kultur może pochwalić się tradycyjnymi daniami, które są wegańskie (zerknij wyżej na historię wysp greckich:). A kelner wcale nie musi być świadomy, że serwowane danie jest wegańskie albo ile wegańskich opcji ma w karcie.
Jeśli już coś znajdziesz – koniecznie zapisz nazwę posiłku. Te mają to do siebie, że trudno się je zapamiętuje.
-
Mapy Google i dostęp do sieci są po dobrej (Twojej) stronie mocy
Najprostsze serfowanie po sieci w poszukiwaniu miejsc przyjaznych weganom może być nieskomplikowanym, a skutecznym środkiem. Aplikacja Happy Cow zapewni ci szeroką paletę zielonych smaków na całym świecie.
Brak wegańskich restauracji? Sprawdź menu pozostałych restauracji. Te często zawierają wegańskie opcje, a wegetariańskie danie łatwo można przemianować na przyjazne dla weganina. Zawsze możesz spytać kelnera o wsparcie 😉 Wiele miast słynie z kolorowych, niepowtarzalnych targów, na których z łatwością znajdziesz stanowiska z owocami i warzywami. Wyszukaj takie miejsca jeszcze przed wyjazdem.
-
Sam bądź sobie sterem i KUCHARZEM
Samodzielne gotowanie pozwala zaoszczędzić wiele kłopotów. Jeśli dysponujesz apartamentem z kuchnią – nie może być to prostsze. Sam robisz zakupy i decydujesz, jakie kulinarne, zielone zapachy zdominują Twoje wakacyjne domostwo. Jest to też dobry sposób na ekonomiczny wyjazd, bo korzystając z tej opcji wydasz mniej, niż w restauracji na mieście. Szczególnie w europejskiej stolicy.
-
Podstawa to wegańskie przekąski
Mimo trudów i przygotowań w pocie czoła – możesz nie znaleźć wegańskiego posiłku na mieście. Zawód może być tym większy, jeśli Twoje wyczekane danie okaże się mieć np. mleko albo śmietanę. Na chwilę słabości warto zabrać ze sobą nieodłączne, ulubione wege przekąski. Nie zapomnij o Naszych Vegekabanosach. Przypomina też o sobie Vegekrakowska i Vegechorizo – wszystko to na podróże małe i duże!